Monday, June 2, 2014

Prague's Hunt

Turystyka z dnia na dzień robi się coraz bardziej popularna, a współczesny turysta zdążył już ewoluować w osobny gatunek. Ciekawy wszystkiego, uzbrojony w najnowsze zdobycze techniki, często wiedziony owczym pędem, jest widoczny niczym niedźwiedź polarny w kopalni węgla. 
Pragmatyczni Czesi doskonale sobie z owym misiem radzą. Posiadają jedną z piękniejszych stolic w Europie, która umiejętnie przeobrazili w jeden wielki, turystyczny lep. Zjeżdżają tu ludzie z całego świata, a wszystkie turystyczne trendy widać jak w soczewce. Królują tablety, wysięgniki do iPhone'ów i psy. Najlepiej, żeby były kompaktowe. Przynajmniej psy. Plecak często jest już tylko plecakiem z nazwy - obecnie jego miejsce jest na brzuchu. Mało to komfortowe, ale za to dobitnie pokazuje środkowy palec złodziejom. Wygodne buty to dalej podstawa, ale w sukurs zmęczonym nogą nadjeżdżają stada segwayów i meleksów. 
Sam dałem się trochę na ten lep złapać, ale czy można sobie wymarzyć lepsze miejsce, żeby sportretować Turystę A.D. 2014?